po przerwie...
Data dodania: 2013-07-02
wyślij wiadomość
Witajcie po długiej przerwie. Czas biegnie i ciągle go mało ale i tak dużo się dzieje. przez ten rok domek trochę się zmienił, przede wszystkim zrobiliśmy elewację. dziś ostatnie szlify i wieczorem robię zdjęcia żeby WAM KOCHANI wszystko pokazać. ja w każdym bądź razie jestem zachwycona. 
No może nie całkiem nowy, bo jest z nami już od 2 miesięcy ale całkiem mały. Oczywiście nie zastąpi nam ukochanego pieska, który niestety nie odnalazł się , ale wypełnił pustkę choć w jakimś stopniu. Oto Chips:
jmoje firanki, bo od nich zacznę: jadalnia
.. Poza tym ubieram moje okienka w śliczne firanki, mam je już w sypialni, u dzieciaków, w pokoju nad garażem i w jadalni. Największy wydatek to chyba będzie salon. Po malutku w domu robi się domowo i może w końcu będą fotki...
